czwartek, 29 maja 2014

"Mini Recenzja" sklepów Modelarskich ( stacjonarnych ) w Warszawie cz. 1

Ok,

Skończyłem właśnie robić podstawkę dla mej żony a ta nie wiem czemu uwzięła się dziś na mnie i kazała mi coś "skrobnąć". Nie jestem żadnym erudytom, książki czytam a i owszem ale żeby wypocić kilka własnych słów....z tym już gorzej. Początkowo miało być o wykonanej podstawce ale natchniony dzisiejszymi odwiedzinami w jednym ze sklepów modelarskich postanowiłem zrobić krótką notkę o moich bądź co bądź mizernych przygodach w wyżej wymienionych lokalach. Na pierwszy rzut oka idą trzy z nich - wszystkie mieszczące się w Warszawie.

1. Morion: Sklep mi znany i polecany przez kilku znajomych. Pamiętam, że byłem tam wieki temu jeszcze przed ich wielką migracją z okolic Bemowskiego lotniska gdzie obsługiwał mnie przemiły człowiek z bródką. Obecnie sklep mieści się także w pasażu handlowym i jest bardziej widoczny. Po wejściu jak to zazwyczaj bywa, sterty pudeł zarówno z grami planszowymi jak i z bitewniakami. Kupa akcesoriów, gablotka a w niej ku memu zaskoczeniu komis z pomalowanymi ( lub nie ) figurkami z drugiej ręki! co uważam za strzałw dziesiątkę. Wróćmy jednak do meritum byłem tam jakiś rok temu gdzie spotkała mnie wielce niemiła przygoda a mianowicie zamówiłem poprzez internet ( bo taniej ) trochę chemii modelarskiej. Niestety pomimo informacji na stronie jakoby rzecz faktycznie była na stanie w rzeczywistości na półce widniała  pustka no ale cóż, mówi się trudno i jedzie do przodu. Zrezygnowałem z tej jednej rzeczy a tym samym moje zamówienie z jakiś 160 zł spadło na 140 a to wiązało się ( teraz już tak nie jest sprawdziłem ) z uiszczeniem dodatkowej opłaty za "odbiór osobisty" w wysokości 10zł. Nie jest to wiele dla człowieka pracującego ale jak te parę złoty może wyrwać z równowagi.....to moja wina, że nie mieli czegoś co faktycznie być powinno? Poirytowany wyszedłem nie kupując nic w tym jakże przemiłym i stojącym frontem do klienta sklepie! Co więcej w przypływie złości postanowiłem, że już nigdy moja stopa tam nie postanie...nie udało się...raz potrzebowałem "na gwałt" farbki dla żony...
Plusy:
- Bogaty asortyment zarówno gier planszowych jak i bitewnych
- Komis z figurkami
Minusy:
- Beznadziejne nastawienie w stosunku do klienta


2. Jadar Hobby: Sklep na Pradze, zaopatrzony głównie w modele historyczne, posiadający ogromną masę produktów w tej dziedzinie oraz olbrzymie pokłady chemii modelarskiej. Byłem w sklepie wielokrotnie po jakieś drobne zakupy i w gruncie rzeczy nie mam co płakać. Niestety mają oni podział na sklep i swój magazyn a nie jest to klarownie rozdzielone na ich stronie www przez co możesz się tam wybrać i wrócić z niczym. Sklep nie jest także zbyt przychylny dla laików, niestety ale informując osobę za ladą "poproszę taką zieloną farbkę AK Interactive do robienia zacieków wodnych, glonowatości i ogólnej oślizgłości" Pan robi wielkie oczy, bądź ostentacyjnie nimi wywraca i wlecze się do stojaka grzebiąc w farbach i złorzecząc na czym to świat stoi, że klient podchodzi i nie rzuca prosto w jego stronę numerem katalogowym..

Plusy:
- Bardzo duży sklep z ogromnymi zasobami akcesoriów modelarskich
- Olbrzymie zasoby chemii modelarskiej
Minusy:
- Średnia obsługa
- Sklep raczej nie dla laików
- Nie dostrzegłem tam nic Warhammera

3. Chematic: Sklep posiadający chyba dwie filie w Warszawie ( Mokotów i Bemowo ), raczej mały ale co mnie zaskoczyło to za ladą stała przemiła Pani w średnim wieku. Myślałem, że zastępuje męża bądź to sprzedawczyni z obuwniczego obok. Nieco uprzedzony zacząłem dość łopatologicznie tłumaczyć czego potrzebuję a tu w mig okazało się, że Pani jest nie dość, że zorientowana to jeszcze świetnie potrafi doradzić! Nie chciałem specjalnie przeszkadzać bo widziałem koleżankę na zapleczu, która najwidoczniej wpadła na ploteczki ale i tym razem sprzedawczyni mnie MEGA zaskoczyła i gdy nie mogła znaleźć trzech rzeczy z mojej listy ( a były to pierdoły za raptem 30 zł a nie za grube miliony ) powiedziała, że nie ma sprawy i już dzwoni do sklepu z drugiej dzielnicy. Jako, że towar w tamtym sklepie był powiedziała, że bez problemu jest w stanie mi go na dziś przywieźć i bardzo przeprasza za braki. Sam pracuję w obsłudze klienta i aż mi się głupio zrobiło, ale nie każdy jest idealny i wiem już nad czym będę musiał popracować. Jest jeden minus ale to może w podsumowaniu.

Plusy:
- Absolutnie przemiła obsługa
- Możliwość szybkiego uzupełniania zapasów ze sklepu bliźniaczego
Minusy:
- Na stronie www produkt często widnieje jako niedostępny a w sklepie faktycznie jest i można go kupić ( także poniekąd to plus bo miłe zaskoczenie jest w cenie :P )
- Sklep mały i nastawiony raczej na chemię modelarską + sporadyczne modele
- Nie dostrzegłem Warhammera



No to podsumowanie:
Jest to całkowicie subiektywna opinia. Uważam, że najlepszym z tych sklepów jest JadarHobby i to tylko i wyłącznie przez znajdujący się tam asortyment, który wręcz wycieka z półek. Jeśli chcesz coś dość niespotykanego zakupić jest duża szansa, że właśnie tam to dostaniesz. Niestety muszą popracować nad obsługą. Boję się, że zafascynowany modelarstwem dzieciak, przyklejony do szyby i rozbijający im pod drzwiami skarbonkę ze swoim kieszonkowym prosząc o "fajny model do xx zł" zostałby z miejsca zniechęcony do hobby podejściem sprzedawcy.
Na kolejnym miejscy jest sklep Chematic i jak tylko będę mógł będę tam kupował potrzebne rzeczy. Asortyment nie powala na kolana ale są tam w większości podstawowe rzeczy + coś ekstra. Genialna obsługa i poczucie że nie wychodzisz wydojony z kasy działa na wielki plus i muszę z czystym sumieniem sklep polecić! ( wpis niesponsorowany :P ). Na ostatnim miejscu znalazł się Morion...już jakoś przełknąłem gulę i jak będzie trzeba to wpadnę i zakupię tam pojedynczą rzecz ale na większe zakupy nie mają co liczyć. Niestety ale obsługa a właściwie ich polityka sprzedażowa jest porównywalna chyba tylko z tą GW....wydoić i niech sp! ale może coś się zmieniło bo jak już wspomniałem wcześniej zniknął rażący zapis o opłacie 10 zł przy odbiorze osobistym poniżej 150 zł.


Dobra koniec, mam nadzieję że żona się cieszy :)

1 komentarz:

  1. Dzięki za ten wpis.

    Też nie lubię jak sklep przerzuca na klienta swoją winę (mowa o Morionie) - psuje to efekt i wcale się nie dziwię, że nie chciałeś tam wracać.

    OdpowiedzUsuń

" />" title="source: imgur.com" />" alt="commission painting" /> " title="source: imgur.com" />" alt="IRON WARRIORS"/> " title="source: imgur.com" />" alt="OLDHAMMER DWARFS ARMY" /> " title="source: imgur.com" />" alt="DEATH GUARDS ARMY" />